Czas START! Pierwsze kolejki lig europejskich za nami!

Niezbyt emocjonujące popołudnie z europejską piłką za nami. W pierwszej kolejności należy odnotować start ligi niemieckiej. Bayern wczoraj na inaugurację poradził sobie bez problemu z pikującym z sezonu na sezon Bayerem Leverkusen. Lewandowski zdobył bramkę z rzutu karnego, podyktowanym po faulu na nim samym.
Z dzisiejszych spotkań należy odnotować występ dwójki Polaków – Błaszczykowskiego i Piszczka. Były kapitan reprezentacji Polski nie dograł nawet pierwszej połowy i zszedł z kontuzją. Raczej na najbliższym zgrupowaniu kadry go nie obejrzymy. Piszczek zagrał bardzo dobre 90 minut, a Borussia przejechała się po Wolfsburgu 3-0.
W lidze angielskiej mała zmiana w bramce Bournemouth. Asmir Begovic grał drugi mecz z rzędu w pierwszym składzie, natomiast Boruc jest jedynie jego zmiennikiem. Wisienki przegrały jednak drugi mecz z rzędu, tym razem z Watfordem, a więc może jakieś zmiany? Manchester United rozgromił na wyjeździe Swansea 4-0, zdobywając 3 gole w ostatnich 10 minutach. Liverpool wymęczył zwycięstwo z Crystal Palace po bramce Mane. Niesamowite wejście do ligi angielskiej notuje Chicharito. Dzisiaj zdobył dwa gole, jednak jego West Ham przegrał na wyjeździe z Southampton 2-3. Młoty przez większą część meczu grały w 10, bo korba odbiła dla Arnautovica.
Aaaa jeszcze polska kopana. Arka przegrała z Pogonią 0-3. Bramki po dwóch rzutach karnych i po samobóju Szwocha. Nie żałowaliśmy więc, że przegapiliśmy tak zajebiste widowisko.